Dzieci nieodmiennie odczuwają rozwód rodziców. Rozwód całkowicie zmienia ich życie, stąd przeżywają napięcie emocjonalne przynajmniej w takim samym stopniu jak dorośli. Od zachowania rodziców zależy najwięcej, a przyjęcie odpowiedniego kierunku pomoże złagodzić skutki rozwodzenia się.
Komu przepisać terapię
Dobrym rozwiązaniem dla ochrony psychiki młodego człowieka w trakcie rozwodzenia się jest podjęcie psychoterapii przez dorosłych. W tym samym czasie warto skorzystać z usług psychologa dziecięcego, jednak samo wysłanie dziecka pod opiekę terapeuty może nie wystarczyć. Zazwyczaj dorośli powinni być gotowi na słabsze rezultaty obecności dziecka u psychologa. Coraz wzrosła świadomość społeczna w tym zakresie. Rodzice szukają pomocy nie tylko u prawnika, wpisując do wyszukiwarki np. „adwokat rozwód łódź„, ale także „rozwód terapia dorosłych”.
To ważne zwłaszcza w rodzinach, w których pojawają się kłopoty z wyrażaniem bepośrednio emocji i opinii. I gdy dziecko przez jakiś czas ma już konsultacje u psychologa, zaczyna stosować nowe sposoby komunikowania, wprawiając rodziców w konsternację. Dzieje się tak dlatego, że sami nie chodzą na swoją psychoterapię i obawiają się rozwoju dziecka, gdyż jedynie ono zwiększa spektrum psychologiczne, zaś rodzice tego nie robią. Ciężkie chwile dla dziecka to czas na poświęcenie rodziców.
Jak rodzice powinni zapewnić dziecko, że jest ono bezpieczne i kochane?
Gdy dziecko oswaja się z nową sytuacją, można to porównać do żałoby. W początkowej fazie następuje zaprzeczenie, a potem jest w kolejności gniew, nadzieja i poradzenie sobie ze stratą. Przy dochodzeniu dziecka do finalnego etapu procesu po rozwodzeniu się rodziców z pogodzeniem się ze stratą, konieczna będzie kwestia wsparcia dorosłych. Mądrzy i świadomi opiekunowie mogą sprawić, iż sprawa rozwodowa nie zostanie zapamiętana przez ich skarb jako obciążające przeżycie. Ciężko dorosłym tkwiąc po uszy w emocjach udzielić wsparcia dziecku. Ale to właśnie dobro dziecka powinno być najistotniejsze dla dorosłych. Najtrudniejsza wydaje się być zniknięcie z codzienności jednego z rodziców. Wstępem do normalizacji będą częste, stałe odwiedziny – dzięki nim maleństwo nie doświadczy porzucenia.